Ekspansja tak, ale bez rewolucji

Fressnapf oficjalnie potwierdza zainteresowanie polskim rynkiem i otwarcie pierwszego warszawskiego sklepu jeszcze w roku 2012. To jeden z wielu celów niemieckiej sieci na najbliższe miesiące

Pierwsze sklepy sieć otworzy w Warszawie, obecnie sonduje polski rynek nieruchomości, by znaleźć właściwe lokalizacje do wdrożenia swojej koncepcji. Jak w innych nie-niemieckojęzycznych krajach, w Polsce placówki Fressnapf działać będą pod szyldem „Maxi Zoo”. Fressnapf ocenia Polskę pod względem demograficznym i ekonomicznym jako duży, stabilny i przez to atrakcyjny rynek ze sporym potencjałem zainteresowania wysokiej jakości specjalistycznymi produktami z półki premium.

Polska będzie dla Fressnapfa dwunastym rynkiem, na który wejdzie jako jedyna sieć sklepów działająca na arenie międzynarodowej. Projekt jest jeszcze jednak ciągle w początkowym stadium i na razie nie są znane dalsze szczegóły.

Rok 2011 należał do udanych

Koncepcja łącząca szeroki wybór karm i akcesoriów z korzystnymi cenami, fachowym doradztwem i handlem na dużej powierzchni uczyniła Fressnapf liderem rynku w wielu krajach. Z obrotem 1,36 mld euro w jedenastu krajach europejskich, sieć w roku 2011 zwiększyła swoje wyniki w porównaniu z rokiem poprzednim o 5,2 proc. W Niemczech obrót wyniósł 913,5 mln euro przy wzroście o 3,4 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. W dziesięciu krajach, w których Fressnapf działa pod marką Maxi Zoo wzrost był jeszcze bardziej znaczący, przynosząc obrót 448,90 mln euro – o 9 proc. więcej niż w roku poprzednim.

Sklepy będą większe i nowocześniejsze

W roku 2011 całkowita liczba sklepów wynosiła 1193 – 810 w Niemczech i 383 w innych krajach Europy. 56 z całkowitej liczby to sklepy nowe, z czego 23 powstało w Niemczech. Wszystkie nowe placówki to sklepy oparte na najnowszej koncepcji, łączącej zakupy przede wszystkim z interesującym doświadczeniem – świeże, jasne kolory wnętrz z emocjonalnym podejściem do klienta. – Z naszymi „Future Stores”, sklepami XXL i Mega Zoo kreujemy ultranowoczesny, emocjonalny styl sprzedaży – mówi Torsten Toeller, dyrektor Fressnapf. – Do roku 2016 chcemy wszystkie nasze placówki przekształcić w „sklepy przyszłości” – dodaje. Taka koncepcja sklepów jest jedną z podstaw doskonałości operacyjnej Fressnapf, dzięki której sieć chce wyjść naprzeciw coraz ostrzejszej konkurencji oraz rozszerzać swoją pozycję na rynku. – Optymalizujemy nasze sklepy i asortyment, koncentrując się na szkoleniu personelu oraz doskonaleniu obsługi klienta – mówi Torsten Toeller. W szkoleniach, poza seminariami we własnej akademii, Fressnapf od niedawna wykorzystuje e-learning. Celem wszystkich działań jest inspirowanie właścicieli zwierząt oraz przekształcanie klientów Fressnapf w fanów.

Handel w wydaniu multi

Fressnapf jako numer 1 w tradycyjnym handlu detalicznym chce osiągnąć wiodącą pozycję we wszystkich kanałach sprzedaży. W Niemczech sklep online działa od 2009 roku, w Szwajcarii – od początku 2012 roku. – W sklepach, przez internet, czy nawet za pomocą smartphonów, klienci przyszłości chcą robić zakupy bez przerwy. Handel oznacza zmiany, szczególnie w cyfrowym świecie. Wielokanałowa sprzedaż detaliczna jest ogromnym wyzwaniem. Włożymy wiele wysiłku w powiązanie naszych sklepów z platformą internetową. Chcemy we wszystkich kanałach zaproponować klientom ten sam standard – zapowiada dyrektor sieci.

Autor: Red.
Źródło: Pet Market