Pewnie, że fajnie
2012-11-19
Bogda Balicka / e-pets
Jest to idealna książka dla wszystkich samców i samic, jak i dla miłośników zwierząt. Mowa o „Fajnie być samcem” Dmitrija Strelnikoffa (Iskry), swoistej wykładni wiedzy na temat, kto/co jest samcem, a co tylko wyrobem samcopodobnym. Bohater książki jest prawie samotny, ma niewykastrowanego kota, trzy kocice, czego efektem są wielokrotne ciąże samic. Do tego trafia na psychoterapeutę, który ma cztery koty. Między przygodami z własną osobowością bohater wygłasza poglądy dotyczące samczości ludzi i zwierząt. Zgodnie z nimi samiec duży i uzbrojony jest lepszy, nawet jeśli jest brudasem i prostakiem. A królem życia jest ten, który dzierży większą buławę. Mowa jest zatem o wielkości buław w świecie zwierząt, o rzekomych zboczeniach, wychowywaniu dzieci. Zdrowy samiec to także dużo seksu w zamian za minimum zobowiązań. Niestety, daleko nam do świń, bo świński orgazm trwa… kwadrans. No i, cokolwiek to znaczy, „nie ma to jak ruda małpa z rezonatorem na wysokim drzewie” Każdy samiec znajdzie tu coś dla siebie – od wypławków po goryle i ludzi. Dobra zabawa i sporo ciekawej wiedzy.
Autor: Bogda Balicka
Źródło: e-pets