Pupile świata mody

Wielcy projektanci mody to często ekscentryczne postacie, choć większość z nich ma też drugą, bardziej spokojną stronę swojej natury. Prawie każdy sławny kreator mody posiada swojego ukochanego pupila, z którym spędza wolny czas, a nierzadko zabiera go ze sobą również do pracy. W ekstremalnych przypadkach zwierzę cieszy się taką samą sławą jak jego właściciel. Mowa oczywiście o Choupette, sławnej kotce Karla Lagerfelda

Choupette, biała kotka syjamska, ma dwie gosposie. Co więcej, jada z projektantem przy stole oraz ma własny profil na Twitterze i rzeszę fanów na całym świecie. Choupette chętnie pozuje do sesji zdjęciowych, coraz więcej słyszy się również na temat planów wydania „Pamiętników Choupette“. Na szczęście nie wszyscy projektanci traktują swoje zwierzęta jako kolejną formę autopromocji.

Jason Wu to amerykański projektant chińskiego pochodzenia zdobywający coraz większą sławę na całym świecie. Do jego wiernych klientek należy między innymi Michelle Obama, pojawiająca się w jego kreacjach na wielu oficjalnych uroczystościach. Projektant jest miłośnikiem kotów i sam posiada dwa okazy, wabiące się Jinxy i Peaches. Podobno to właśnie one zainspirowały niektóre jego projekty modowe.

Podobnie będący już na emeryturze Valentino, włoski dyktator mody, jest wielkim wielbicielem psów. Sam posiada gromadkę mopsów. Obecnie ma ich sześć: najstarsza Molly jest matką dwóch psów i dwóch suczek. Ojciec młodych Oliver okazał się inspiracją do projektu jednej z linii ubrań, nazwanej przez to jego imieniem. Valentino zawsze podróżuje ze swoimi ukochanymi psami. Podobno gdy wybiera się w podróż samolotem, potrzebuje aż trzech aut: jednym jedzie sam projektant, drugim transportowane są jego rzeczy, a ostatnim cała rodzinka mopsów.

Włoscy projektanci mody przeważnie uwielbiają psy. Donatellę Versace można spotkać na spacerach ze swoja ukochaną suczką, Audrey. Projektantka w wielu wywiadach wypowiadała się na temat swej bezgranicznej miłości do czworonogów i szczęścia, jakie daje jej posiadanie psów. Alberta Feretti natomiast jest właścicielką biszkoptowego labradora, którego dostała w prezencie od brata. Roberto Cavalli posiada owczarka niemieckiego, bez którego nie wychodzi do pracy. Projektant zawsze czule wypowiada się na temat swojego pupila, pomimo iż ten ma zły nawyk żucia nóg od stołu. Cavalli jest zresztą miłośnikiem wszystkich zwierząt. Ciekawostką może wydać się fakt, iż posiada również wygadaną papugę, z którą chętnie pozuje do zdjęć.

Belgijski projektant Dries van Noten jest w świecie mody przedstawicielem tak zwanej „antwerpskiej szóstki”. Jego ekscentryczny, a zarazem minimalistyczny styl narobił sporo zamieszania w modzie lat 90-tych. Jego pupil, airedale terier, jest oczkiem w głowie projektanta, pomimo swej nieokiełznanej natury. Dries van Noten zabiera psa do pracy. Harry jest honorowym gościem także na pokazach mody, a swoje imię nosi na cześć księcia Harry’ego , gdyż, jak mówi projektant, pies ten odznacza się tak samo trudnym charakterem oraz rudawym kolorem włosów. Projektant charakteryzuje swojego pupila jednym zdaniem: „typowy terier – zawsze robi to, co chce”.

Ekscentryczny Norweg Peter Dundas był związany między innymi z takimi domami mody jak: Pucci, Emanuel Ungaro i Roberto Cavalli. Mimo młodego wieku ma już na koncie kilka poważnych sukcesów. Oprócz nieprzeciętnej urody i drygu do mody słynie również z miłości do zwierząt i… dziwnego hobby. Projektant jest bowiem właścicielem czekoladowego labradora o imieniu Hannibal. Oprócz tego ma w domu aż 25 wypchanych zwierząt!

Anglojęzyczni projektanci nie pozostają w tyle w tej konkurencji i w zdecydowanej większości są miłośnikami psów. Donna Karan wystąpiła ze swoim pupilem na okładce amerykańskiej edycji magazynu „Harper’s Bazaar”. Labrador ten nosi imię Steph na cześć zmarłego męża projektantki. Słynny szkocki projektant Jonathan Saunders jest właścicielem uroczego staffika, który uwielbia zjadać wszelakie, napotkane na drodze przedmioty. Tommy Hilfiger posiada dwa, wiecznie walczące ze sobą buldożki francuskie, a znany z wyznaczania nowych trendów Marc Jacobs jest fanem bulterierów. Sam posiada dwa: Alfreda i Daisy. Najbardziej znany zapach dla kobiet sygnowany przez Marca Jacobsa oczywiście również nosi nazwę Daisy.

Dyktatorzy mody często uważani są za ekscentryków. Jednak mimo swoich dziwactw oraz mnóstwa pracy znajdują czas na zwierzęta dostarczające swoim sławnym właścicielom tyle samo radości i zmartwień, co nam. Pupile świata mody żyją w luksusowych warunkach, występują w sesjach zdjęciowych, wraz z właścicielami są zaczepiani przez paparazzich. Mimo tej otoczki cieszą ich te same drobne i niedozwolone przyjemności, jak obgryzanie mebli czy pochłanianie znalezionych na ziemi, niejadalnych przedmiotów. Dzięki pełnym czułości wypowiedziom na temat swoich niesfornych pupili, te wielkie osobliwości świata mody nagle stają się bliższe i bardziej zrozumiałe. Wiemy, iż za wielkimi markami stoją zwykli ludzie, którzy, podobnie jak my, kochają zwierzęta, śpią z nimi w łóżkach i wychodzą na spacery.

Autor: Katarzyna Tarabuła
Źródło: e-pets